W język hiszpański wkręciłam się na poważnie w Salamance. Położona ok. 200 km od Madrytu Salamanka zauroczyła mnie totalnie, stając się szybko moim ulubionym miastem w Hiszpanii. Czemu właśnie Salamanka? Czemu to tam uczyłam się hiszpańskiego? Kilka z wielu powodów poniżej.
- Kolebka hiszpańskiego
Salamanka położona jest w Kastylii, uważanej za kolebkę języka hiszpańskiego. Jak się powszechnie uważa, to właśnie tu mówi się najczystszym i najładniejszym hiszpańskim. Nie ma zjadania liter jak choćby w Andaluzji, a hiszpański jest jedynym językiem, będącym tu w powszechnym użyciu (w odróżnieniu od choćby Galicji czy Katalonii, które to mają swoje własne języki). Mieszkańcy Salamanki mówią książkowym hiszpańskim, dlatego też stosunkowo łatwo będzie nam się tu dogadać. I poprawności języka uczyć. Jako kolebka hiszpańskiego, Salamanka może pochwalić się wieloma szkołami, w których możemy doskonalić swoje umiejętności językowe.
- Studencki klimat
W Salamance znajduje się najstarszy w Hiszpanii i jeden z najstarszych uniwersytetów w Europie, który nadal jest jednym z najważniejszych ośrodków kształcenia w kraju. W ciągu roku miasto opanowane jest przez studentów, a w wakacje przez uczniów szkół językowych. W każdym momencie więc młodych ludzi jest tu mnóstwo, a atmosfera jest niezwykle radosna. Sporo jest wydarzeń kulturalnych, klubów, knajp, kawiarni.
- Bary tapas
A ze wszystkich miejsc spotkań najlepszymi są oczywiście bary tapas, których w tym mieście jest istne zatrzęsienie. Możemy odwiedzić kilka barów jednego wieczoru, pozostając wciąż na tej samej uliczce. Co więcej, nie dość, że wybór tapas w każdym z barów jest imponujący, to są one zdecydowanie tańsze niż w wielu innych znanych mi miejscach w Hiszpanii (już od 1 euro).
- Mnóstwo zabytków
Miasto nie bez powodu znajduje się na Światowej Liście Dziedzictwo UNESCO. Starówka w Salamance jest jedną z najładniejszych, jakie widziałam w Hiszpanii. Większość budynków została wykonana z tego samego rodzaju, piaskowego koloru kamienia, który zależnie od pory dnia i ilości światła, mieni się na różne kolory, często sprawiając, że miasto wygląda niczym oprószone złotem. A mnogość zabytków przyprawia o zawrót głowy. Eleganckie pałace, kościoły, dwa wielkie klasztory, aż dwie katedry (stara i nowa), most z czasów rzymskich. To, co jednak może najbardziej zachwycać to tutejsze wymyślne i zaskakujące zdobienia. Casa de las Conchas (Dom Muszli) jak sama nazwa wskazuje ozdobiony jest kamiennymi muszlami. Przy wejściu do katedry wszyscy poszukują figurki astronauty, a wpatrując się w przepiękną fasadę uniwersytetu szukają… żaby! Ukryta wśród ogromu ornamentów przepięknej fasady stała się symbolem Salamanki. A wypatrzenie jej przez studenta ma zapewnić szczęście na egzaminach.
- Najpiękniejszy Plaza Mayor w całej Hiszpanii
Wśród miliona zabytków i tak moim absolutnie ulubionym miejscem jest główny plac. Znajdujący się w Salamance Plaza Mayor przez wiele osób uważany jest za najładniejszy plac w całej Hiszpanii. I nie mogłabym się z tym nie zgodzić. Olbrzymi, otoczony przez eleganckie budynki z arkadami jest najważniejszym miejscem spotkań. Wieczorami na przepięknie oświetlonym placu, pod ratuszowym zegarem zbierają się młodzi ludzie, by potem ruszyć w standardowy rajd po barach albo usiąść na tutejszych ławeczkach, by choćby pograć na gitarze. Elegancja placu połączona z tworzonym przez studentów klimatem zabawy, stanowi o dziwo idealne połączenie.
- Atrakcje okolicy
Salamanka położona jest w dogodnym miejscu do zwiedzania innych atrakcji zarówno regionu Kastylia i León, jak i regionów sąsiadujących. Niedaleko stąd do urokliwych miejscowości, takich jak Segowia, Avila, Zamora czy Valladolid. W okolicy znajduje się też kilka zbiorników wodnych, idealnych dla miłośników żeglowania, a na granicy z Portugalią (bo i do Portugalii stąd już blisko) malowniczy Park Krajobrazowy Arribes del Duero.
Ja poleciłabym wszystkim VI LO w Krakowie, ale po pierwsze trzeba mieć 15 lat podejmując decyzję, a po drugie zlikwidowali już tzw. „zerówkę” (18 godz. hiszpańskiego tygodniowo), więc można mieć tylko nadzieję, że wróci. Dla mnie najwspanialsze miejsce do nauki hiszpańskiego w Polsce (zresztą kilkakrotnie wygrało konkurs na najlepszą szkołę j. hiszp)
PolubieniePolubienie
Zgadzam się, że takie liceum na pewno dużo daje. Ja jednak jestem z mniejszego miasta, gdzie w szkole nie miałam możliwości nauki hiszpańskiego…
PolubieniePolubienie