Dlaczego Cuenca nie zachwyciła?

cuenca-ekwador-2Cuenca – kolonialne miasteczko, przez wielu uważane za najładniejsze w Ekwadorze i jeden z obowiązkowych punktów wizyty w tym kraju. Może i mam inne preferencje i chyba z natury nie lubię tego, co podoba się wszystkim, ale naprawdę miasto to ani trochę mnie nie zachwyciło. I jest co najmniej kilka powodów ku temu.

Czytaj dalej

Peru w klimacie afrykańskim

Chincha (2)Jedną z zalet mojego wolontariatu była możliwość poznania tych mniej popularnych regionów Peru. Jako że pracowałam w organizacji zajmującej się młodzieżą afro-peruwiańską dość często bywałam w miejscach zamieszkanych przez ludność pochodzenia afrykańskiego. Bardzo duży odsetek ludności afro-peruwiańskiej mieszka w okolicach miejscowości Chincha i Cañete, położonych około 3-3,5 godziny na południe od Limy. I to tu doświadczyć afrykańskiego klimatu możemy w całej okazałości.

Czytaj dalej

Co zwiedzać w Quito i jego okolicach?

Quito (8)Quito, czyli stolica Ekwadoru nie jest oczywistym miastem. Gdy po raz pierwszy tu trafiłam (po wcześniejszej wizycie na Galapagos i na ekwadorskim wybrzeżu) ze smutkiem stwierdziłam, że ludzie nie są tu nawet w połowie tak otwarci i radośni jak w cieplejszych regionach kraju. Problematyczne i długotrwałe przemieszczanie się przez wybitnie długą metropolię także nie pomagało w polubieniu Quito. Podobnie jak towarzyszące mi tu ulewne deszcze.

Czytaj dalej

Lima: poza centrum

Lima, Miraflores (4)Lima, jak przystało na 10-milionowe miasto, ma do zaoferowania całkiem sporo. Mnóstwo muzeów, zabytków, sklepów, knajp i oczywiście bogate życie kulturalne. Jak to bywa z latynoskimi metropoliami jest też pełna kontrastów – mamy tu i nowoczesne, bogate dzielnice, i miejsca, gdzie lepiej się samemu nie zapuszczać. Poza historycznym centrum warto odwiedzić również:

Czytaj dalej

Spacerkiem przez centrum Limy

Lima, centrum (2)Historyczne centrum miasta to otoczone ładnymi budynkami uliczki, eleganckie place, mnóstwo kościołów, muzeów i innych zabytków, a do tego sporo tanich knajpek z dobrym jedzeniem.

Zwiedzanie wypada rozpocząć od Plaza de Armas, zwanego też Plaza Mayor, czyli głównego placu. To tu znajduje się Pałac Prezydencki, gdzie codziennie około południa możemy oglądać uroczystą zmianę warty, i gdzie co i rusz odbywają się jakieś parady i uroczystości. Tutaj też znajduje się ogromna katedra z pozostałościami samego Francisco Pizarro (polecam tanie zwiedzanie w ostatni piątek miesiąca za 1 sola).

Czytaj dalej